Konstantynowianie stawiają na tramwaj

■ Ogromne zainteresowanie konstantynowian informacją o zawieszeniu przez Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi komunikacji tramwajowej na trasie linii 43A i 43B. Konstantynowianie krytykują decyzję ZDiT. Stawiają na tramwaj i oczekują na rozwiązanie skracające czas naprawy torowiska i przywrócenie komunikacji tramwajowej.

■ Gminie Konstantynów Łódzki w ostatnich latach brakuje pieniędzy na inwestycje. W minionej kadencji władze gminne nie były w stanie przeznaczyć 5 mln zł na dofinansowanie remontu torowiska tramwajowego, na który Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego przeznaczył dla naszej gminy ponad 11 mln zł.

■ Polityka dzieje się na scenie i za kulisami. Wniosek o dofinansowanie remontu torowiska tramwajowego na terenie Konstantynowa Łódzkiego władze gminne minionej kadencji złożyły dopiero po kolejnym wezwaniu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego. Nastąpiło to pod koniec roku 2018, na miesiąc przed zakończeniem kadencji. Czy był to zaplanowany „prezent” dla następców?

■ Władze gminne bieżącej kadencji przyjmują na siebie nie swoje winy i na dodatek jeszcze zachwalają swoje decyzje wymuszone przez poprzedników. Niemało konstantynowian akceptuje tę politykę informacyjną magistratu skutkującą narastającym kryzysem wizerunkowym obecnego burmistrza kierującego miastem zaledwie przez kwartał.

......................................................................................

■ Ogromne zainteresowanie konstantynowian informacją o zawieszeniu przez Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi komunikacji tramwajowej na trasie linii 43A i 43B. Konstantynowianie krytykują decyzję ZDiT. Stawiają na tramwaj i oczekują na rozwiązanie skracające czas naprawy torowiska i przywrócenie komunikacji tramwajowej.
Konstantynowianie, w zdecydowanej większości, stawiają na tramwaj i oczekują na rozwiązanie skracające czas naprawy torowiska i przywrócenie komunikacji tramwajowej. Podobnie łodzianie. Do redakcji dochodzą takie sygnały zwłaszcza od łodzian często podróżujących do naszego miasta. Na tramwaj stawiają zarówno pasażerowie komunikacji publicznej, jak i osoby korzystające z własnych środków transportu. Magistrat w obecnej sytuacji próbował niepotrzebnie zachwalać szybszą jazdę autobusem (zgodną z zaplanowanym rozkładem), ale wszyscy obawiają się, że nic to nie da, jeśli co jakiś czas zdarzy się korek samochodowy. Tramwaj ma zdecydowane wsparcie obrońców ekologii, którzy wolą trakcję elektryczną zamiast samochodowych silników spalinowych. Są też środowiska, które przekonują wszystkich do samochodów elektrycznych lub trolejbusów na wydzielonym (po torowisku) pasie jezdni.
W nowym układzie podmiejskiej komunikacji autobusowej (po zawieszeniu kursowania tramwajów 43A i 43B) niemała liczba pasażerów dostrzega atrakcyjność bezpośredniego połączenia naszego miasta z atrakcyjnym rozległym węzłem komunikacji miejskiej przy Dworcu Łódź Kaliska.
Warto zwrócić uwagę na wymuszone warunkami (brak zatok parkingowych na jezdni) liczne przystanki na żądanie (od 3 marca). Szczególnie niebezpieczne może to okazać się na pl. Wolności, gdzie przechodzenie z przystanku 43A na przystanek 43B (oba w kierunku Łodzi) wymaga przekroczenia jezdni (takiego utrudnienia nie ma dotychczas w komunikacji tramwajowej).

■ Gminie Konstantynów Łódzki w ostatnich latach brakuje pieniędzy na inwestycje. W minionej kadencji władze gminne nie były w stanie przeznaczyć 5 mln zł na dofinansowanie remontu torowiska tramwajowego, na który Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego przeznaczył dla naszej gminy ponad 11 mln zł.
Gmina Konstantynów Łódzki jest zadłużona na ponad 22 mln zł. Drugie tyle potrzeba na obsługę tego zadłużenia (obligacje gminne czekają na wykupienie i generują koszty). W tej sytuacji ratowano się ograniczaniem wszelkich inwestycji. W minionej kadencji władze gminne nie były w stanie przeznaczyć 5 mln zł na dofinansowanie remontu torowiska tramwajowego, na który Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego przeznaczył dla naszej gminy ponad 11 mln zł.
Optymiści mówią: Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Realiści w tej konkretnej sytuacji dodadzą: Czas wreszcie na program oszczędnościowy dla gminy (chyba nikt go jeszcze nie opracował, a na pewno nie jest on znany wspólnocie gminnej). Koniecznością jest zdefiniowanie zadań, na których można zaoszczędzić na realizację przedsięwzięć priorytetowych, niezbędnych. Te zaoszczędzone pieniądze mogą być wkładem własnym, bez którego gmina nie ma szans na pozyskanie wsparcia z zewnątrz.
Dalsze funkcjonowanie tramwaju zależy jednak nie tylko od naszej gminy. Potrzebna jest wspólna decyzja Łodzi, Konstantynowa Łódzkiego i Lutomierska. Fragmenty torowiska znajdujące się na terenie wszystkich trzech gmin wymagają remontu. Największe pieniądze (34 mln zł) są potrzebne stolicy województwa, ale środków własnych brakuje wszystkim.

■ Polityka dzieje się na scenie i za kulisami. Wniosek o dofinansowanie remontu torowiska tramwajowego na terenie Konstantynowa Łódzkiego władze gminne minionej kadencji złożyły dopiero po kolejnym wezwaniu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego. Nastąpiło to pod koniec roku 2018, na miesiąc przed zakończeniem kadencji. Czy był to zaplanowany „prezent” dla następców?
Wśród niechętnych nowemu burmistrzowi osób dominuje opinia, że w lokalnej polityce od wyborów 2018 nic się nie dzieje. Wbrew pozorom dzieje się dużo, ale poza sceną polityczną. Za kulisami.
Obecnie urzędujące władze przeszukując w magistracie dokumenty natrafiają na „niespodzianki’. Okazuje się, że niemal w każdej szafie jest ukryty jakiś „prezent” od poprzedniej ekipy. Urzędujący burmistrz niedawno poinformował radnych o nieuregulowanym milionowym zobowiązaniu gminy wobec Przedsiębiorstwa Komunalnego.
Wniosek o dofinansowanie remontu torowiska tramwajowego na terenie Konstantynowa Łódzkiego władze gminne minionej kadencji złożyły dopiero po kolejnym wezwaniu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego. Nastąpiło to pod koniec roku 2018, na miesiąc przed zakończeniem kadencji. Czy był to zaplanowany „prezent” dla następców?

■ Władze gminne bieżącej kadencji przyjmują na siebie nie swoje winy i na dodatek jeszcze zachwalają swoje decyzje wymuszone przez poprzedników. Niemało konstantynowian akceptuje tę politykę informacyjną magistratu skutkującą narastającym kryzysem wizerunkowym obecnego burmistrza kierującego miastem zaledwie przez kwartał.
Burmistrz Konstantynowa Łódzkiego, sprawujący władzę przez 16 lat, nigdy nie wyjaśnił przyczyn dużego w ostatnich latach zadłużenia naszego miasta. Przypominanie mu o pogarszającej się sytuacji gospodarczej gminy nie było dobrze widziane. Rzecznik prasowy, który tę funkcję pełnił w urzędzie miejskim przez 20 lat do połowy roku 2016 stracił nagle na początku r. 2015 uznanie u ówczesnego burmistrza i części jego doradców, bo zdecydowanie uważał, iż sprawujący władzę (już czwartą kadencję) burmistrz nie powinien kandydować na to stanowisko w roku 2018 (zresztą zgodnie ze złożoną wcześniej deklaracją). Rzecznik uważał, iż burmistrz całą kadencję 2014-2018 powinien poświęcić na rozliczenie (i przygotowanie naprawy) swoich wcześniejszych niedociągnięć i błędów (zamiast na promocję swojej osoby), które na koniec jego urzędowania doprowadziły gminę do dużego zadłużenia i drastycznego zaniechania inwestycji. To były nie tylko jego złe decyzje, ale on za nie odpowiada i powinien to konstantynowianom wyjaśnić. Dotychczas nie zaprezentował on przyczyn zadłużenia gminy. Nie zadbał, aby następca nie powtórzył jego błędów.
Teraz następca powinien sam zaprezentować te przyczyny, najpóźniej w najbliższym raporcie o stanie gminy. Na opracowanie tej analizy ma jeszcze tylko kwartał.
Bernard Cichosz